Ulotka, plakat, dyskusja przy kawie i pączkach - prosty pomysł na promocję funduszu sołeckiego zadziałał w Sicienku, a teraz zyskuje zwolenników także w innych gminach.
Jednym z problemów w promocji idei funduszu sołeckiego jest szablonowy sposób informowania mieszkańców o założeniach i zasadach angażowania się w podział środków. Mieszkańcy wsi, w tym Sicienka, to coraz częściej osoby funkcjonalnie związane z miastem, dla których okólnik, kurenda, czy zebranie wiejskie brzmią anachronicznie.
- Dotarcie z czytelną informacją o funduszu do nowych mieszkańców sołectwa to jedno z głównych wyzwań naszego przedsięwzięcia – stwierdza Cezary Grabowski, koordynator projektu „Wspólne wyzwania, wspólna odpowiedzialność”. – Wspólnie z Anną Cetnarowską, sołtys Sicienka, opracowaliśmy ulotki z najważniejszymi informacjami o funduszu i zdjęciami inwestycji, które realizowane były z funduszu w poprzednich latach. Ten prosty i tani pomysł przyciągnął na zebranie trzy razy więcej osób niż zwykle. Dyskusja trwała ponad 3 godziny, zorganizowaliśmy poczęstunek, a po spotkaniu rozwiesiliśmy plakaty z podziękowaniem za udział i z listą przyjętych inicjatyw.
Pomysłem „zaraziły się” inne samorządy
W sołectwie Klamry (Gmina Chełmno) obecnie przygotowany jest podobny proces - wzorem Sicienka opracowano ulotkę. Na jej odrywanej części można zapisać własny pomysł i wrzucić do oznakowanej urny. Propozycja – uszczegółowiona przez autorów - będzie głosowana podczas zebrania wiejskiego (Federacja uczestniczyła w przygotowaniu tego procesu, zobacz>>>).
Gmina Lisewo po raz pierwszy zdecydowała o wyodrębnieniu funduszu sołeckiego. Sołectwa przygotowują się więc do tego procesu. 12 maja 2015 roku gościliśmy w Urzędzie Gminy i opowiadaliśmy o naszych doświadczeniach.
O naszym udanym przedsięwzięciu będziemy też opowiadać podczas spotkania dla sołtysów Powiatu Bydgoskiego 26 maja 2015 roku.
